Żyję, ledwo co prawda, bo już drugi tydzień nie mogę uporać się z okropnym zapaleniem zatok i kaszlem, ale żyję. Nie wciągnęła mnie czarna dziura, nie porwało ufo, nie potrąciła kolumna rządowych samochodów. Po prostu masa innych zadań i choroba skutecznie zepchnęły blogowanie na dalszy plan. Mea culpa. Ale żebyście o mnie zupełnie nie zapomnieli, wpadam z kilkoma słonecznymi fotkami z naszej kuchni i jadalni.
Też tak macie, że jak wychodzi słońce, to od razu robi się radośniej na sercu, życie jakieś fajniejsze, ludzie milsi i ładniej wokół? Ja mam chyba w środku wbudowane panele słoneczne i ładuję swoją energię w promieniach słońca. Może to dlatego zupełnie nie przeszkadzają mi letnie upały, a zimowa szaruga mnie wykańcza? Wydało się - jestem cyborgiem ;)))
Dziś nie będę się bardzo rozpisywać, bo choroba wyprostowała mi chyba zwoje na mózgu i jakoś ciężko mi idzie klecenie sensownych zdań. Mam nadzieję, że wy trzymacie się zdrowo i korzystacie z uroków zimy. Ja osobiście wolałabym korzystać już z uroków wiosny, ale niech wam będzie - jeszcze dwa tygodnie (czyli do końca ferii zimowych ostatnich województw) jakoś wytrzymam.
A potem: wiosno napier...aj!!!
Miłego dnia!
Marta
Zima jakoś mi nie przeszkadza, nawet ostre mrozy tej zimy jakoś nie dały nam w kość. Jednak tak jak Ty mam panele słoneczne, wystarczy kilka promieni słońca i od razu chce mi się wszystko "bardziej" ;) Podoba mi się u Ciebie, tak ciepło i domowo
OdpowiedzUsuńŁączę się w bólu chorowania. U nas od Bożego Narodzenia ciągle ktoś... masakra! Wypatruję wiosny.
OdpowiedzUsuńZdrowiej Marto, ja też mam dość zimy i pragnę wiosny :)
OdpowiedzUsuńŚciskam :)
promienie słońca są najpiękniejszą dekoracją domu. trzymaj się. zdrówka.
OdpowiedzUsuńWiosna już coraz bliżej, a w twojej kuchni już ją widać :)
OdpowiedzUsuńOd razu gdy wychodzi słońce to chce się żyć :) Letnia kurtka jest taka leciutka.
OdpowiedzUsuńŁadna kuchnia :) My do swojej dokupiliśmy filtr do wody, montowany pod zlewem - mamy dzięki niemu zdrową i smaczną wodę prosto z kranu, wielkie ułatwienie i przede wszystkim świetne wpieranie zdrowa, bo dobra jakościowo woda wzmacnia zdrowie i odporność organizmu.
OdpowiedzUsuńTa lampa nad stołem jest mega! Na pewno daje świetne światło :)
OdpowiedzUsuńMasz bardzo ładną kuchnię. Chciałabym swoją urządzić w podobnym stylu. Podobają mi się krzesła, które w połączeniu z klasycznym stołem wyglądają bardzo oryginalnie :)
OdpowiedzUsuń