niedziela, 29 maja 2011

Łazienkowych inspiracji ciąg dalszy

Postanowiłam pozostać w temacie poprzedniego posta. Wszystko przez to, że wraz z przeprowadzką zamieniamy prysznic na wannę. Ja jestem zachwycona, ponieważ uwielbiam długie kąpiele w gorącej wodzie, ale Adam zdecydowanie woli szybki prysznic. Ma przy tym niesamowitą umiejętność zalewania całej łazienki, nawet przy zamykanej kabinie prysznicowej;) Obawiam się, że w nowym mieszkaniu nie zmieni swoich przyzwyczajeń więc muszę spróbować ograniczyć choć trochę ten potop i zamontować jakąś zasłonkę.
W sklepach jest pełno różnokolorowych, wzorzystych zasłon prysznicowych, ale to nie dla nas. Ja chciałabym zwykłą, białą - a to niespodzianka:) Usprawiedliwiam się tym, że przy tak ciemnych ścianach musi być akcent rozświetlający pomieszczenie. Ale żeby nie było za nudno, planuję ją troszkę urozmaicić. Podoba mi się coś takiego:




Nie widziałam w naszych sklepach takich zasłon, ale wydaje mi się, że spokojnie można je samodzielnie wyprodukować. W każdym razie zamierzam spróbować. Wiem, że te falbanki są strasznie babskie, ale nic na to nie poradzę. Mam nadzieję, że Adam da się do tego przekonać.
Ciekawe są też zasłony warstwowe, ale nie jestem pewna, czy nie są za grube. Myślę, że to raczej wynalazek do większych łazienek, w których miałyby większą szansę na wyschnięcie po kąpieli.




Zasłona to nie wszystko. Trzeba ją jeszcze na czymś powiesić. Strasznie nie podobają mi się plastikowe drążki, zaczepy i kółka. Musimy znaleźć coś innego. Może takie chromowane kółka jak na poprzedniej fotce? A może takie żabki jak poniżej? Ktoś wie, gdzie można takie kupić?


Zanim dojdziemy do etapu wieszania zasłony prysznicowej minie jeszcze trochę czasu, ale planowanie jest całkiem przyjemne:)

Miłego dnia!
Marta

1 komentarz:

  1. Super także szukam zasłonki z falbaną a ząbki o ostatniego zdjęcia przypominają źabki do chwytania zasłon

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...