Wiosnę w mieszkaniu przyzywam zawsze w ten sam sposób - kolorami. Obowiązkowe są kwiaty w ilościach hurtowych, zmiana dekoracji na półkach, wymiana poduszek na kanapie, itp. W salonie już przeszło tornado zmian i jest gotowy na nową porę roku. Króluje tu róż i błękit z dodatkiem zieleni i szarości.
Zaszalałam z ogromnym bukietem tulipanów i raczej nierozsądną ilością
hiacyntów. Pewnie jak wszystkie zakwitną, to od zapachu nie da się
wytrzymać;) Mężulek od tygodnia siedzi w słowackich Tatrach na obozie wspinaczkowym więc w kwiaty musiałam zaopatrzyć się sama. I nie żałowałam sobie. Przecież mi też się należy coś miłego od życia!
Ciekawa jestem, jakie są Wasze sposoby na zaproszenie wiosny do domu?
Miłego dnia!
Marta
Kwiaty,kwiaty i jeszcze raz kwiaty.I motylki :)
OdpowiedzUsuńNo jak ci wszystkie hiacynty na raz rozkwitną to będzie czad ;p Moje sześć już przekwitły ale też mam nadal chęć na kolejne,czego nie pochwala pan mąż.
Miłego weekendu!
P.s. I u mnie taka poducha a'la h&m-bo sobie sama zmalowałam ;p
No szacun! Mnie co jakiś czas nachodzi myśl, żeby sobie coś samodzielnie zmalować, ale jak pomyślę, że muszę znaleźć odpowiednią poszewkę (bo uszyć nie umiem), kupić gdzieś specjalne farby, wydrukować i wyciąć szablon,itd, to zapał mi mija. A jak dodatkowo widzę, że ta wymarzona kosztuje 20 zł, to wszelki ślad po motywacji ginie ;)
UsuńMam całkiem podobne sposoby :) Ostatnio na spacerze zerwałam też gałązki forsycji i po trzech dniach miałam piękne żółte kwiaty. Wiosna jak nic! Bardzo ładnie się te tulipany komponują z poduszkami. Niby fanką różu nie jestem, ale u Ciebie kupuję go :) Może to kwestia dobrego połączenia z niebieskim. A, no i uwielbiam ten Twój ogromny kosz na pledy! Pozdrawiam wiosennie
OdpowiedzUsuńJa też co roku znoszę gałęzie forsycji i drzewek owocowych - ten sposób zawsze działa ;)
UsuńKwiaty i pastelowe dodatki najlepiej przywołują wiosnę :). Też uwielbiam hiacynty i tulipany, ale od tych pierwszych drapie mnie w gardle, jak kwitną :/. Klimat salonu bardzo mi się podoba, rozumiem, że po drugiej stronie jest biblioteczka Billowa?
OdpowiedzUsuńNa przeciwko kanapy jest ściana z oknami i wyjściem na balkon. Pod oknami aktualnie stoi biurko i jeden z foteli. Biblioteczkę z drzwiami wejściowymi do pokoju masz po prawej stronie, gdy siedzisz na kanapie.
UsuńOj musisz wpaść kiedyś na kawę ;)
Zaproszenie wiosny... jasnymi, radosnymi kolorami ubrań, coraz częstszym ignorowaniem pogody za oknem i ubierania się lżej.. przynajmniej po domu.. no i lakierami :) Tymi wiosennymi :) Kolorami :)
OdpowiedzUsuńja też odczuwam ostatnio potrzebę noszenia lżejszych, jaśniejszych, kolorowych ubrań. Ostatnio zasuwałam po mieście we wściekle fioletowych rajstopach ;)
UsuńŚlicznie u Ciebie. Tak świeżo i wiosennie. Ja zapraszam do siebie wiosnę zmianami:-). W tym roku dość dużymi, bo zmieniam wygląd dwóch pokoi. A tak poza tym kwiaty, kwiaty, kwiaty, bo one kojarzą mi się z nowym życiem i ciepłem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Viola.
Ja już się nie mogę doczekać jeszcze cieplejszych dni. Chodzi mi po głowie malowanie kilku ścian i może jakaś tapeta na ścianie w sypialni... ale zanim się za to zabiorę temperatura musi sprzyjać otwieraniu okien na oścież.
UsuńKwiaty w wazonach, motylki na serduszkach i cały parapet kwitnących fiołków afrykańskich przywołują u mnie wiosnę :-)
OdpowiedzUsuńWiosennie i słonecznie pozdrawiam oraz życzę Ci radosnego Dnia Kobiet!!!
u mnie zamiast motylków pojawiły się kolorowe ptaszki;)
Usuńmiłego świętowania naszego dzisiejszego święta!
Ja też już nie mogłam patrzeć na zimową (nie aurę ;) dekorację okien i innych miejsc :) U mnie jest zieleń (na ścianach) + fiolet (w oknie i dodatkach :) Pozdrowionka i najlepszego w to kobiece święto i nie tylko dziś! :)
OdpowiedzUsuńa u mnie masa zieleni na parapecie i fioletowe rajstopy :)
Usuńradosnego świętowania!
Ja tej wiosny ponownie stawiam na pastele:))))))))) i oczywiście u mnie również tulipany, kwiaty, kwiaty, kwiaty:)
OdpowiedzUsuńślicznie masz:) uściski i wszystkiego dobrego kobitko;)
pastele chyba nigdy nam się nie znudzą :) po długiej jesieni i zimie nic tak nie dodaje energii jak kolory. Te mocne raczej rezerwuję na lato, a na wiosnę obowiązkowo pastele :)))
Usuńbuziaki i radosnego dnia kobiet!
Wiosna to każdy zielony kiełek wychodzący z ziemi, to słońce które jest z nami coraz dłużej, to ptasie trele które słychać nawet przez zamknięte okno to kolorowe kwiaty to szczery uśmiech :)
OdpowiedzUsuńPiękna wiosna u Ciebie!
Pozdrawiam Marta
http://wstanczykowie.blogspot.com/
dziękuję i pozdrawiam imienniczkę :)
UsuńBardzo ładnie masz u siebie! :-)
OdpowiedzUsuńjejj to zupełnie jak u mnie - tulipany, hiacynty :)) ahh cudownie !!! wiosno, wiosno czekamy :)))!
OdpowiedzUsuńoj tak, ja już się doczekać nie mogę, choć zima była dla nas całkiem łaskawa ;)
Usuńpozdrawiam
Och, pięknie i wiosennie.Tulipany nadają zawsze kobiecego i wiosennego uroku wnętrzom, U mnie wiosenny akcent jest w postaci Azalii, ale czas chyba wreszcie postawić tulipany na stół.Widzę u ciebie przepiękny kosz...cudoooo.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńo tak, kosz jest ogromny i piękny. Jak zobaczyłam go w sklepie, to krążyłam, krążyłam i myślałam, że może mi jednak przejdzie zachwyt. Nie przeszedł, kupiłam. Po prostu musiałam go mieć ;)
UsuńKupiłyśmy ostatnio taką samą poszewkę :D Też myślałam, żeby jakąś zrobić samemu, bo to podobno nie jest trudne (wcale nie trzeba kupować farb i drukować szablonów), ale zebrać się nie mogę ;)
OdpowiedzUsuńjak się zbierzesz i zrobisz, to przyjdę na nauki ;)
Usuńbuziaki
U mnie też zdecydowanie w tym okresie rządzą kwiaty, mnóstwo kwiatów! :)
OdpowiedzUsuńCzy ja już pisałam, że bardzo podoba mi się Wasz stolik z palet? :> Cudowny jest! :D
ja też bardzo lubię ten stolik. Od początku mi się podobał, ale im dłużej go mamy, tym bardziej go lubię :)
UsuńUwielbiam to Twoje mieszkanko i nawet ta sofka przykryta super się prezentuje :))) Kwiaty, kwiaty i jeszcze raz kwiaty, no i żółty ostatnio w ilościach hurtowych :D Buzialeeeee
OdpowiedzUsuńnie znoszę tej sofy, ale jeszcze troszkę chyba się z nią pomęczymy. Znając moje tempo podejmowania decyzji i zmienność nastrojów, pewnie całe lata ;))))
OdpowiedzUsuńbuziaki i do zobaczenia wkrótce!