Co jakiś czas przychodzą mi do głowy różne przewrotne tytuły postów. Część z nich publikuję, a część zachowuję dla siebie uznając, że może jednak nie wszyscy zrozumieją moje sarkastyczno - ironiczne poczucie humoru. Dziś na warsztat wzięłam słowo 'akcent'. Niby takie niewinne słówko, a jak wrzucić je w wyszukiwarkę, to okazuje się, że 3/4 trafień dotyczy pewnego zespołu disco polo. Załamałam się z lekka, bo bardzo nie po drodze mi z tym nurtem muzycznym, ale po przeczytaniu tytułów piosenek uznałam, że fantastycznie byłoby być królową nocy, tańczącą w deszczu, itp. I te fryzury wokalisty - krótko z przodu, długo z tyłu i wąsy na przedzie - no sam sex ;))))
Ale dobra, żarty na bok. Tytuł nudny, bo po pobieżnym prześledzeniu twórczości zespołu poczułam, że prostują mi się zwoje na mózgu i nic ciekawego nie byłam już w stanie wymyślić.
Pokazałam ostatnio kawałek mojego wiosennego salonu. Napisałam, że zmieniłam nieco durnostojki na półce, a potem uświadomiłam sobie, że wcale zdjęć tej półki nie opublikowałam. No to nadrabiam. Chciałam, żeby było wiosennie, stąd zielone butle, kwiatki, ptaszki i świeczki w kolorze poduszek i tulipanów. No i obowiązkowo rower, bo chyba już pora zacząć sezon. Odkurzyliście już swoje rowery? A może jeździcie cały rok niezależnie od pogody, tak jak mój chłop?
Już od dawna szukałam takiego wazonika na cebulki z zamiarem hodowania w nim hiacyntów. Jakoś nigdzie nie mogłam trafić, aż w końcu zupełnie przypadkiem wpadł mi w ręce w ulubionej klamociarni. Okazuje się, że nie tylko kwiat, ale również korzenie mogą być bardzo dekoracyjne.
Miłego dnia!
Marta
bardzo ładne to wszystko co masz na półeczkach:) swoją drogą chodzą za mną te białe półki ścienne. Powiesiłabym sobie taką jedną nad kanapą :)
OdpowiedzUsuńuściski, dobrego dnia!
ja jestem zachwycona tą półeczką, bo mogę co chwila coś na niej zmieniać bez konieczności wiercenia dziur w ścianach :) polecam
Usuńbuziaki!
świetne dekoracje :)))
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńPlakat w kwiatowy świetny jest:-) ale cała półeczka wygląda bardzo wiosennie:-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
plakat skradł moje serce. Jest ma maksa babski, optymistyczny i wiosenny ;)
Usuńmiłego dnia
Wiosenna odsłona bardzo mi się podoba :) W szczególności w oko wpadł mi folkowy obrazek, na dolnej półce, pierwszy z lewej, cuuudny jest! I rower też jest faaajny :)
OdpowiedzUsuńJa cały rok jeżdżę na rowerze na zajęciach IC, a od dwóch tygodni śmigam normalnym rowerkiem codziennie do pracy :) Jak to dobrze, że taką piękną pogodę mamy tej (jakby nie było!) zimy!
Przesyłam ciepłe pozdrowienia :*
mój rower jest taki typowo górski i średnio nadaje się do jeżdżenia nim do pracy. Muszę chyba pomyśleć o typowo miejskiej damce, którą mogłabym śmigać również w kieckach ;)
Usuńmiłego dnia!
super, tak wiosennie ! :)
OdpowiedzUsuńi o to chodziło ;)
Usuńno pięknie Martusiu na wiosnę się u Ciebie zrobiło :))))))))))
OdpowiedzUsuńdzięki za komplementy :) jak idzie wiosna to i mi się bardziej chce działać, zmieniać, tworzyć, itp.
Usuńwiem, że pewnie nie ale może zdradzisz kiedyś gdzie ukrywasz swoją klamociarnię. przepięknie wiosennie.
OdpowiedzUsuńpewnie, że zdradzę :) na klamoty chodzę do lumpeksu przy rondzie Wiatraczna w W-wie. Na piętrze oprócz ciuchów są też regały z różnymi gratami. Oczywiście jest tam masa śmieci, ale często zdarzają się prawdziwe perełki. Wszystko na wagę.
UsuńButle są debeściarskie ;p I uwielbiam ten twój stolik!!!!
OdpowiedzUsuńJa chyba na weekend wyciągnę rower ,w końcu :))
Pozdrawiam cieplutko!
butle-starowinki uwielbiam za ten głęboki, zielony kolor. Przewijały się do tej pory w roli wazoników, ale postanowiłam trochę inaczej je wyeksponować. Zieleń pasuje do wiosny ;)
Usuńpozdrowionka
ihihihihi świetny wazonik i disco w tle :)))) Buziaki Martuś ..
OdpowiedzUsuńMoniś przesyłam pozdrowionka ze słonecznej, wiosenne Warszawy
UsuńRower odkurzony, pierwszy kurs zaliczony. Lubię jeździć do pracy rowerem, ale jeszcze poranki bywają mroźne, a wieczorem ciemno. Więc jeszcze czekam.
OdpowiedzUsuńno właśnie, te zimne poranki i wieczory jeszcze studzą mój rowerowy zapał :) ale już niedługo, już niedługo...
UsuńPrawdziwa wiosna u Ciebie:-) Pięknie, lekko i przyjemnie...i ta butelkowa zieleń-SUPER
OdpowiedzUsuńwłaśnie tak miało być - wiosennie i przyjemnie :)
Usuńpozdrowionka
Martuś podrzucam linka do markera: http://allegro.pl/sharpie-marker-pisak-permanentny-czarny-fine-i4024965796.html
OdpowiedzUsuńTe półki to fantastyczna sprawa, można zmieniać do woli. Niezłą dyskotekę tam macie ;)
Piękne wydanie wiosny, pełne świeżości i lekkości :) Zapraszam na wiosnę w moim wydaniu z pomponami w roli głównej :) http://mysweetdreaminghome.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńDekoracje wiosenne na półkach ładne, ale mnie zauroczył ten kadr z sofą i poduchami i tym skrawkiem tulipanów - marzenie:)
OdpowiedzUsuń