sobota, 19 października 2013

Bo to był wiewiórek ;)

Dziś miał być post o czymś zupełnie innym, ale... Zawsze jest jakieś "ale" :) 
Byłam dzisiaj na wspaniałym spacerze w moim ulubionym parku. Jest to miejsce, w którym się wychowałam. Chodziłam tu z rodzicami na spacery, z koleżankami na wagary, z harcerzami na zbiórki, z kolegami na piwo, z przyszłym mężem na randki... itd. Tu uczyłam się jeździć na rowerze i na łyżwach, grałam w podchody i urządzałam pikniki. Znam każdy zakamarek i każdy krzak w tym parku i jestem zachwycona tym, że znowu mieszkam niedaleko. Park jest wielki, trochę dziki, pełen uroczych jeziorek, mosteczków i wiewiórek. Jesienią wygląda naprawdę magicznie, zwłaszcza, gdy się zejdzie z głównych alejek.W trzy godziny napstrykałam prawie cztery setki zdjęć i częścią się z Wami podzielę. Bardzo się ograniczałam, naprawdę bardzo, ale ciężko mi było się zdecydować więc uprzedzam - dziś będzie dużo zdjęć ;)






















Jeśli komuś przyjdzie do głowy, żeby siłować się z wiewiórką, to musi być przygotowany, na argument ostateczny. Niestety w jego posiadaniu jest wiewiórka, a ów argument to ostre pazurki i jeszcze ostrzejsze ząbki. Jak się zwierzaka za długo zwodzi, to się może wkurzyć i użyć ;) Mój rudzielec do cierpliwych nie należał, ale jakoś uszłam z paluchami. To musiał być wiewiór, bo przecież kobiety bardziej cierpliwe są. W końcu całe życie ćwiczą na swoich facetach :)
A jak Wam mija weekend?

Miłego dnia!
Marta

32 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. wiewióry ganiają stadami i niektóre wcale nie są takie strachliwe. Widziałam też takie, które chciały się wspiąć człowiekowi na nogę, bo myślały, że ma coś dobrego, ale nie chce im dać ;)

      Usuń
  2. Piękne zdjęcia - dziękuję, ja dzisiaj nie miałam czasu na spacer, dzięki Tobie, jednak był..
    pozdrawiam
    aga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. koniecznie musisz nadrobić, póki pogoda jest ładna i jeszcze liście kolorowe nie spadły zupełnie z drzew!

      Usuń
  3. Wspaniałe zdjęcia, cudowny ten park, z klimatem :)
    A co do wiewiórów i facetów to masz rację, oj, mało cierpliwości mają ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. park magiczny - a żeby było ciekawiej jest prawie w centrum miasta. Uchował się taki wielki, bo go ktoś mądry do rejestru zabytków wpisał.

      Usuń
  4. Piękne zdjęcia i piękne masz wspomnienia z parku. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mieszkałam w ostatnim bloku przed parkiem, a potem już tylko zieleń i zieleń. To był taki ogromny plac zabaw ;)

      Usuń
  5. super zdjęcia, a ostatenie zdj wymiata :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ostatnie troszkę nieostre, ale wiewiór nie chciał pozować z godnością ;)

      Usuń
  6. Genialne zdjęcia, brawo! Jesień w takim wydaniu prezentuje sie obłędnie ;) Pozdrawiam - M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję za miłe słowa. A jesień z pewnością prezentuje się pięknie także w Twojej okolicy :)

      Usuń
  7. Idealny pomysł na spędzenie słonecznej soboty:)
    Uwielbiam parki, jeden mam ulubiony, z Dworkiem Białoprądnickim - miejsce pierwszej randki z Ł. :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ile ja wczoraj zakochanych par widziałam!!! i nawet kilka par ślubne zdjęcia robiło. Fajnie mieć sesję w takiej kolorowej, słonecznej scenerii :)

      Usuń
  8. Zachwycające zdjęcia i miejsce! Szkoda,że u mnie nie ma takich miejsc na długie spacery.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja miałam pomysł, żeby wsiąść w pociąg podmiejski i wysiąść w jakimś lesie, ale w końcu stwierdziłam, że dawno w parku nie byłam i na tym stanęło. Ale może Ty musisz zapakować prowiant do plecaka i wsiąść w jakiś pociąg?

      Usuń
  9. Piękne zdjęcia, piękny park, cudowna jesień, a na dodatek wiewiórek uroczy, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepiękne zdjęcia! To park Skaryszewski?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, tak :) Skaryszak we własnej osobie. Jak macie czas, to idźcie się tam przespacerować. Jest pięknie - zdjęcia tego nie oddają.

      Usuń
  11. Cudne fotki pięknego miejsca... :) Wiewiór waleczny widać ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. waleczny, strachliwy i żarłoczny - nie wiadomo co bardziej ;)

      Usuń
  12. Uuuuuuuuaaaaaaa :)
    Mówiłam, że chcę z Tobą na spacer? Mówiłam, ale zapomniałaś ;D
    Magicznie... Wracam oglądać!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dobra, dobra, a kto mnie w Bory nie zabrał, hę? a tam na pewno jeszcze ładniejsza jesień była! :)

      Usuń
  13. Ja też się wybrałam na spacerowanie, i wczoraj i dzisiaj :). Bardzo cierpiałam, że aparat mam zepsuty, ale udało mi się pstryknąć troszkę jesiennych fotek telefonem :)
    Twoje zdjęcia są piękne :)
    Pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  14. Zazdroszczę spotkania z pięknym rudzielcem :)
    Piękna ta jesień póki co :) oby tak dalej,
    buziaki,
    Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tak, taka ciepła, słoneczna jesień niech trwa jak najdłużej!
      buźka :)

      Usuń
  15. Piękne zdjęcia i spotkanie trzeciego stopnia z wiewiórem - cudne! Mogłabym się z Tobą zamienić nawet za cenę pazurków:) Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a nie ma w Twojej okolicy jakiegoś parku lub lasu? na pewno są tam wiewiórki. Wiesz, wystarczy stara dobra metoda "basia, basia..." :)))

      Usuń
  16. piękne foty :D mogłaś dać więcej :) magiczne miejsce :)
    wiewiórka przekochana :):):):)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...