poniedziałek, 2 grudnia 2013

Gwiazdka z nieba

Jeśli śledzicie doniesienia naukowe, to pewnie wiecie, że kometa Ison, która miała być świetnie widoczna gołym okiem w okolicach Bożego Narodzenia niestety mijając Słońce rozpadła się w drobny mak. A właściwie drobny, kosmiczny pył. Miało być pięknie, a wyszło jak zwykle i teraz trzeba sobie zorganizować zastępczą gwiazdę betlejemską we własnym zakresie ;)
U mnie w domu gwiazdek różnego rodzaju pojawiło się kilka. A tuż przed Świętami będzie jeszcze więcej. Tegoroczne świąteczne dekoracje planuję w nurcie eko z dodatkami w białych i srebrnych kolorach. Zasada ta dotyczy również gwiazd. Są tekturowe, z gałązek brzozowych, drewniane, z dzwoneczków i druciane. Duże i małe, w większości DIY. Dla każdego coś fajnego. 
Oto mała próbka z salonu:


i z przedpokoju:


Podoba mi się ten motyw i pewnie pokażę więcej. Ale mimo wszystko ciągle liczę na jakieś spektakularne zjawisko astronomiczne, bo wszystkie te mizerne wytwory wymiękają przy prawdziwych Gwiazdach.

Miłego dnia!
Marta

23 komentarze:

  1. Martuś te gwiazdki w przedpokoju piękne :)))
    bardzo mi się spodobały :)
    zgadzam się...prawdziwa Gwiazda na niebie to jest coś :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. te gwiazdki to zwykła tektura ;) opakowanie po drzwiach do regału na coś się przydało :)))

      Usuń
  2. fajne gwiazdy tez takie lubię ;))

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiem, co gwiazdki w sobie mają, ale nie ma się ich dosyć. Te u Ciebie subtelnie oddają klimat zbliżających się świąt, ale równie dobrze mogłyby tak stać cały rok :). Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pewnie by mogły, ale na wiosnę zawsze jestem spragniona kolorów. Musiałabym je jakoś spektakularnie przemalować :)

      Usuń
  4. Tak zwykle dzieje się, kiedy zaglądam na Twojego bloga - zachwyciła mnie gwiazda z patyczków - cudo. Kocham taką prostotę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. gałązki, drucik, 3 minuty i gotowe - do dzieła ;)

      Usuń
  5. Śliczne są te Twoje :) Brzozowa rewelka! Ja zapędziłam teścia żeby mi wyciął gwiazdę z drzewa...jeszcze czekam... ;) Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeszcze mu trochę czasu zostało do Świąt, zdąży :) chociaż jak znam facetów, to będzie wycinał rano w wigilię ;)
      uściski

      Usuń
  6. Też muszą sobie zrobić taką eko gwiazdę, świetna jest, a gwiazdek w domu nigdy za wiele, szczególnie na święta!

    OdpowiedzUsuń
  7. Marta, trochę mnie już znasz (jak sadzę :-), więc wiesz, że wszystkim działaniom eco mówię zdecydowane TAK. I nie chodzi tylko o wykorzystane materiały do zrobienia ozdób. Zasada brzytwy Ockhama w kontekście Świąt, wylewających się zewsząd ozdób, ozdóbek, cacuszek mających zdobić nasze domostwa wydaje się trudna do utrzymania. Szkoda, że produkując ponad miarę zaśmiecamy ponad miarę i zupełnie nie myślimy o tym, jak to wszystko powstało, gdzie, jaki wpływ miało na środowisko i jaki mieć będzie, czyje małe rączki to wszystko składały itd. itp... Myślimy o tym by ozdobić. Czymś nowym, niekoniecznie lepszym od tego co było rok, dwa, pięć lat temu. Jak widać u Ciebie można i pięknie i tanio, w zgodzie z naturą, nie mnożąc bytów nad potrzebę. Brawo!
    Ściskam mocno Gwiazdeczko :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a na dodatek znakomita większość tych ozdóbek-pierdółek wcale nie jest ładna. Brzydkie, kiczowate, pstrokate, od początku wyglądają jak śmieci i na koniec sezonu na śmietniku faktycznie lądują. I rosną nam te hałdy ;( Mam wrażenie, że orędownicy zasady reuse i recycle jakby "zawieszają ją" na czas świąt, a co dopiero mówić o reszcie społeczeństwa, której ta zasada jest zupełnie obca.
      Uogólniając - od jakiegoś czasu mam wrażenie, że ten chaos, tandeta i pstrokacizna coraz bardziej nas otaczają i osaczają. Od sztucznych choinek począwszy, a na reklamach wielkoformatowych skończywszy. Męczy mnie to, buntuję się i wkurzam na swoją bezsilność w tej materii. I na to, że otaczają mnie tysiące ludzi, którym obecna rzeczywistość nie przeszkadza :(

      Usuń
  8. Cudny eko-gwiazdozbiór zdolna kobietko:-) Uwielbiam gwiazdki w okresie świątecznym, są takie magiczne i do tego spełniają marzenia więc oby ich było jak najwięcej:-) Pozdr Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. racja - dużo marzeń to i gwiazdek musi być dużo :)

      Usuń
  9. hej Martuś! Ja właśnie od kilku dni myslę o zrobieniu swojej gwiazdki z patyków:))))))
    koniecznie! :D dziś na spacerze pozbieram do domu troszkę darów natury:)

    OdpowiedzUsuń
  10. My mamy taką gwiazdę http://pl.dawanda.com/product/55164595-Komplet-dwoch-skandynawskich-gwiazd

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. urocze! Ja też mam taką białą, drewnianą ale bez przecierek shaby.

      Usuń
  11. Śliczne te Twoje gwiazdki :)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...