Choć w domu pojawia się coraz więcej zimowych dekoracji, to na świąteczne moodbordy przyjdzie jeszcze czas. Dziś motywem przewodnim jest kolor złoty i odrobina orientu. Może dlatego, że od rana świeci u mnie piękne słońce i nastrój mam zupełnie niezimowy?
Więcej zdjęć jak zwykle znajdziecie TUTAJ.
A już jutro moja kolej na przedświąteczny post w ramach Projektu Adwentowego. Będzie DIY i trochę pięknych inspiracji. Zajrzyjcie tu jutro - zapraszam :)
Miłego dnia!
Marta
a do czego jest ten kluczyk? :D
OdpowiedzUsuńnie wiem ;) to jeden z kilkunastu staruszków będących w moim posiadaniu. Kiedyś planowałam powiesić je na ścianie jako mini galerię, ale ciągle nie mogę dla nich znaleźć odpowiedniego miejsca.
Usuńmmm jaki ładny:)
OdpowiedzUsuńooo to czekam z niecierpliwością na Twój post:)
już za chwileczkę, już za momencik ;)
Usuńpieknie! tak tajemniczo z tym kluczem... pozdrawiam słonecznie :)
OdpowiedzUsuńwiesz, że ja też miałam takie skojarzenie, że ten klucz to jak od jakiejś furtki do tajemniczego ogrodu :)
Usuńpo złote świąteczne dodatki zapraszam do mnie:) na świąteczne candy:)
OdpowiedzUsuńŁadne, ładne... :) I gwiazdeczki słodkie są :) Jutro oczywiście wpadnę :) Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i do jutra :)
Usuń