sobota, 21 kwietnia 2012

Co ma wisieć...

Sroką nie jestem, ale jak większość kobiet lubię dodatki w postaci biżuterii. Korale, łańcuszki, kolczyki, bransoletki, pierścionki - niby takie nic, ale jak zebrać to do kupy, to okazuje się, że te niby drobiazgi trochę miejsca zajmują. No i trzeba wymyślić jakiś sposób na ich przechowywanie. Najlepiej taki, żebym jak jestem już spóźniona, mogła rzucić okiem na to co mam, jednym ruchem sięgnąć po coś pasującego i wybiec z domu. Jak pewnie większość z was wie, to zupełnie nie jest możliwe, kiedy przechowuje się biżuterię w jakimś pudełku. Wtedy zawsze jak na złość korale się poplączą, a kolczyki zgubią parę.


Dlatego już w poprzednim mieszkaniu opatentowałam wieszak na wisiorki. Doskonale się sprawdził, dlatego w tym postanowiłam powtórzyć ten sposób. Wieszaczki już jakiś czas temu zawisły w łazience, ale dopiero teraz załapały się na bloga. Przepraszam za jakość zdjęć, ale zupełnie nie radzę sobie z fotografowaniem przy tych szarych ścianach.



Kolekcję licznych bransoletek przechowuję w tym blaszanym pudełku z wieżą Eiffla. Teraz muszę jeszcze wymyślić coś na kolczyki i może wreszcie przestanę się spóźniać z powodu wiecznych poszukiwań "tego drugiego" :) Muszę poszukać jakiś inspiracji. A póki co popatrzcie na te pomysłowe wieszaczki:













Oswajam nowy wygląd blogera. Bardzo to irytujące, ale mam nadzieję, że niczego nie schrzanię i nie skasuję przypadkiem czegoś z bloga. Ale są też plusy - zdjęcia mogę wstawiać w 5 rozmiarach, a nie w 3 jak dotychczas i wreszcie chyba będą duże fotki.

Miłego dnia!
Marta

8 komentarzy:

  1. Ale kolekcja korali! :) Bardzo ładnie się prezentują . Inspiracje też świetne :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. wow ekstra pomysły z zawieszkami ;) super są ! Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. dobry pomysł z wieszaczkami, tez powinnam zrobić porządek w tej kwestii, ale muszę znaleźć pomysł na coś co jest zamykane, bo mój kiciuś miałby świetną zabawę:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pokaźna kolekcja :) ja przyznaję, że nie przepadam za czymkolwiek na szyi - przeszkadza mi, piłuje w szyję, gryzie, kuje.. kolczyków też nie noszę - nie mam przekutych uszu nawet... bransoletki, jeśli mi się zdarzy założyć, zdejmuję po godzinie, bo zaczyna mi przeszkadzać, szczególnie w pracy, gdy pisząc przy biurku stuka to-to o blat :) Jestem chyba jakaś inna :)
    czasem tylko przypnę jakiegoś ozdobnego kwiatka do swetra lub bluzeczki :)
    Ale pomysły na wieszaczki biżuteriowe są świetne!
    Cieplutkie pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mój zdecydowany faworyt to inspiracja z korków!

    OdpowiedzUsuń
  6. Fascynujące ;) wspaniale inspiracje , muszę pokazać mężusiowi może uda się nam coś stworzyć ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Super rozwiązanie. Są pod ręką tak jak powinny :)
    Jak oglądam Twoje świecidełka odzywa się we mnie prawdziwa kobietka, która cicho szepce:... Masz mało ozdób, masz mało ozdób ... :):):)

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam serdecznie Pani Marto,

    chciałabym Panią zaprosić do nowego portalu dla ludzi z pasją www.chabrowepole.pl

    Powodzenia w blogowaniu!

    Sylwia

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...