Niestety beznadziejny ze mnie pracoholik :( Cały tydzień pracowałam po kilkanaście godzin dziennie i ogromnie zazdroszczę wszystkim, którzy zaczęli wakacje. Na szczęście w najbliższy weekend jadę ładować akumulatory na Gdynia Design Days. Mam nadzieję, że się tam spotkamy ;)
Póki co wrzucam jeszcze fotki polnych kwiatów z mojej jadalni. To jakieś mutanty, bo stały od Bożego Ciała i padły dopiero dzisiaj (tylko dlatego, że zapomniałam dolać im wody).
A może wolicie rumianek?
Jeszcze wrócę na chwilę do tematu Gdynia Design Days. Jeśli będziecie w okolicy, wpadajcie koniecznie! Będzie okazja do spotkania blogerów, ale również do wzięcia udziału w różnych ciekawych warsztatach i prezentacjach otwartych dla publiczności. Po weekendzie obiecuję małą relację na blogu, ale na pewno fajniej będzie zobaczyć to na własne oczy ;)
Do zobaczenia!
Marta
Uwielbiam lewkonie, lwie paszcze, malwy, nasturcje....
OdpowiedzUsuńSzkoda, że do Trójmiasta mam tak daleko i niestety zero szans żeby tam teraz dotrzeć, ale liczę na Twoją relację, udanego wypadu zatem:)
pozdrawiam,
Marta
Martuś, mam nadzieję, że w końcu uda nam się spotkać, jeśli nie w Trójmieście, to gdzieś indziej :)
Usuńpozdrawiam i życzę miłego weekendu
No to w takim razie udanego i miło spędzonego weekendu :)
OdpowiedzUsuńDobrej nocki !
i nawzajem ;)
UsuńTeż się wybieram :) Do zobaczenia!
OdpowiedzUsuńdo zobaczenia ;)
UsuńNo to kochana spotkamy się znowu :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
i bardzo mnie to cieszy:)
Usuńdo zobaczenia
Na mojej łące takie piękności nie rosną! Cały czas w głowie mam Twój konkurs. Strasznie chcę wziąć udział tylko u mnie marynistycznych akcesoriów. Muszę ruszyć łebkiem i może jakoś z innej strony do tematu podejść:P
OdpowiedzUsuńChciałabym Cię zaprosić na Akcję upiększania blogów. Do wygrania personalizowany i gotowy da zamieszczenia na blogu widget społecznościowy. Akcja trwa tylko 1 dzień i kończy się dzisiaj:)
Pozdrawiam
Karolina
no właśnie wydaje mi się, że to nie są typowo polne kwiaty, ale zerwałam je na pograniczy dzikiej łąki i lasu. Ciekawe skąd się tam wzięły?
UsuńCzekam niecierpliwie na Twoją fotkę, bo piękne zdjęcia robisz. Możesz zrezygnować z akcentów marynistycznych i skupić się na wodzie ;)
pozdrowionka
Powiedz mi gdzie ta łąka to przyjdę po takie cuda:-) Cudowne są! Mnie niestety w Gdyni nie będzie - praca, praca,praca a szkoda i zazdroszczę. Czekam zatem na relacje:-)
OdpowiedzUsuńja pracę zabieram ze sobą - w sumie ponad 10 godzin podróży w obie strony - ten czas nie może się zmarnować ;)
UsuńDo zobaczenia przy innej okazji!
Piękne kwiaty, a wazony urocze.
OdpowiedzUsuńwazony najprostsze z możliwych, żeby urody kwiatów nie przytłaczały ;)
Usuńsliczne !
OdpowiedzUsuń;)
Usuńuroczo u Ciebie :-)
OdpowiedzUsuńPięknie :)
OdpowiedzUsuńhej hej! śliczne te twoje kwiatuszki :) mnie niestety na design days nie będzie, ale już niebawem widzimy się u Agusi! <3
OdpowiedzUsuńFantastyczne zdjęcia i piękne kwiaty! U mnie róże, które ostatnio dostałam wytrzymały tylko dwa dni :( Przez te upały żadne kwiaty nie wytrzymują na moim poddaszu :/
OdpowiedzUsuń