Warszawę opanowała zima. Nie cieszy mnie to zbytnio, ale takie obrazki jakoś wynagradzają ten stan rzeczy.
Zdjęcie niestety nie moje (via pinterest), ale jak aura się utrzyma, to chyba wyruszę w weekend na jakieś polowanie z aparatem.
A tymczasem zapraszam Was do podejrzenia moich zimowych fotek z zeszłych lat, np. TU i TU.
Miłego dnia!
Marta
baaardzo mi się podoba ten kadr! gratulacje dla autora zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńZdjęcie jest piękne! :)
OdpowiedzUsuńFajowe to zdjęcie! Ja jeszcze nie miałam okazji w tym roku uwiecznić aparatem zimowej aury.Śniegu brak!
OdpowiedzUsuńŚliczne to zdjęcie!
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcie. U mnie na Śląsku póki co śniegu brak i jak dla mnie oby jak najdłużej ;) Chociaż parę śnieżnych kadrów tej zimy przydałoby się pstryknąć ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
zdjęcie świetne - uchywcić zimę tak ładnie... u nas zimy na południu na razie nie widać....
OdpowiedzUsuńbardzo ładne zdjęcie :D u nas w Krakowie sucho i słonecznie ;)
OdpowiedzUsuńmiłego weekendu ;*
sucho i słonecznie? to przyjeżdżam! :)))
UsuńBajkowa sceneria :)
Usuń